Spektakle
Drukuj Zmniejsz tekst Powiększ tekst
Terminy:

SAMSON I DALILA
Opera

Kompozytor:
Camille Saint-Saëns

Autor libretta:
Ferdinand Lemaire

Data premiery:
30.03.2019

Czas trwania:
ok. 2 h 45 min (2 przerwy)

Realizatorzy:
Kierownictwo muzyczne:
Vladimir Kiradjiev

Reżyseria:
Marek Weiss

Choreografia:
Izadora Weiss

Dekoracje:
Marcel Sławiński, Katarzyna Sobańska 

Kostiumy:
Izadora Weiss 

Reżyria światła, wizualizacje:
Hektor Werios

Asystent reżysera:
Adam Grabarczyk, Waldemar Stańczuk

Asystent dyrygenta:
Marta Kosielska

Asystent scenografów:
Sławomir Szondelmajer

Przygotowanie chóru:
Maciej Salski

Inspicjent:
Zbigniew Pawełczyk, Andrzej Kowalik



Opera w trzech aktach. Spektakl w języku francuskim z polskimi napisami.
Grand opera bez happy endu…

 
Pewien stary meloman zwrócił moją uwagę na temat Samsona, mówiąc mi o libretcie Woltera; naszkicował nawet wstępny scenariusz na mój użytek. Tak Saint-Saëns pisał w liście do Henri Colleta, zdradzając jednocześnie swoje pragnienie, by w Samsonie i Dalili nawiązać do tradycji oratorium. Stąd zapewne dzieło nie będąc „operą akcji” w swej konstrukcji zawiera więcej walorów czysto melodycznych niż dramatycznych, przewagę muzycznej nastrojowości niż żywej akcji scenicznej. Zresztą libretto opery zamówione u Ferdinanda Lemaire’a uwzględniało liczne sugestie kompozytora, a oparte jest na XVI rozdziale Księgi Sędziów, skąd czerpie tylko najistotniejsze epizody: zwycięstwo Samsona, zdradę Dalili, zemstę i śmierć Samsona. Saint-Saëns tworzył – z większymi i mniejszymi przerwami – Samsona i Dalilę w latach 1868- 1875, by ostatecznie, pod wpływem i z protekcją Franciszka Liszta, oddać swoje dzieło publiczności 2 grudnia 1877 roku na prapremierze w Hoftheater w Weimarze.

W ojczyźnie kompozytora – Francji opera trafiła na scenę dopiero 13 lat później; w Operze Paryskiej uroczysta premiera odbyła się w 1892 roku. Opera Saint-Saënsa, mimo efektownej widowiskowości, wielkiej efektowności partii głównych bohaterów i niezwykłej nastrojowości muzycznej nie od razu zdobyła sobie pełne powodzenie. Kolejne jednak realizacje dzieła szybko przyniosły Samsonowi i Dalili zasłużone uznanie krytyki i powodzenie u publiczności ciekawej biblijnych wątków – zauroczonej muzyką, atrakcyjną scenerią i wokalnym popisem głównych bohaterów.

Samson i Dalila to typ wielkiej opery historycznej, choć jak przystało na dzieła tego okresu, zawiera sporą porcję operowej liryki. Polska poznała operę po włosku – w Warszawie w 1903 roku, a po polsku – we Lwowie w 1906. Po wojnie operę Saint-Saënsa wystawiła w 1985 Opera Bałtycka – ze Stefanią Toczyską oraz Opera Wrocławska w 1994 – z Ewą Podleś w partii Dalili.



Samson i Dalila  - jedyne operowe  dzieło Camille’a  Saint-Saënsa (uważanego za cudowne dziecko francuskiej muzyki) powstało w 1877 roku. Na łódzkiej scenie operowej zagościło  po raz pierwszy 30 marca 2019 roku. Spektakl  zrealizował  Marek Weiss – wybitny  reżyser, autor wielu niekonwencjonalnych realizacji operowych. Spektakle jego autorstwa także te zrealizowane w łódzkim Teatrze Wielkim (m.in. Diabły z Loudun  Pendereckiego, Don Giovannii  Mozarta, Aida Verdiego) przykuwały uwagę krytyków teatralnych i operowych  nowatorską i ponadczasową  interpretacją klasyki operowej, a publiczność  skłaniały do refleksji  zachwycając  rozmiarami inscenizacji i charakterystyczną dla reżysera dbałością o „teatralność” dzieła i aktorską interpretację poszczególnych jego bohaterów.

Nie inaczej jest w przypadku łódzkiej inscenizacji Samsona i Dalili – dzieła pełnego tajemniczości, psychologicznych niuansów i wysublimowanych intryg, z jednej strony monumentalnego, z drugiej – kameralnego poprzez  losy głównych bohaterów i ich bardzo intymne relacje. Taka też jest  niezwykle sugestywna muzyka Saint- Saënsa – uderzająca formą i rozmachem instrumentacyjnym, delikatna i subtelna w charakterystyce postaci; zawsze jednak mieniąca się odcieniami uczuć i nastrojów.

Łódzki spektakl zachowuje formę tzw. grand opera jednak nie ma nic wspólnego z operą w starym stylu. Realizatorzy z Markiem Weissem zadbali o to, by widowiskowość  Samsona i Dalili była szczególnie zaakcentowana – zwłaszcza dekoracjami i kostiumami, efektownymi  układami scen zbiorowych i zmysłową choreografią scen baletowych. Ogromnym walorem spektaklu jest  doceniona przez recenzentów i z aplauzem przyjęta przez publiczność  koncepcja inscenizacyjna sugerująca – mimo wyraźnie zaznaczonych w libretcie opery realiów – ponadczasowość  dzieła ze wszystkimi konfliktami i problemami  w nim zawartymi.
 


 

…Ta inscenizacja jest dostojna jak muzyka Camille’a Saint-Saensa,  której bliżej do oratorium niż do opery o wyrazistej dramaturgii. Nie oznacza to wszakże, że powstało statyczne przedstawienie. Marek Weiss wie, jak prostymi środkami dodać emocji opowieści, choćby gestami przypisanymi chórowi, który odgrywa tu istotną rolę. …

Jacek Marczyński / Rzeczpospolita

 

„Samson i Dalila” to opera, w której chór ma wspaniale napisane różnorodnie pomyślane partie, a chórzyści TWŁ, przygotowani przez Macieja Salskiego pierwszorzędnie to wykorzystali, stając się bodaj najmocniejszą muzyczną stroną przedstawienia., imponując swobodą, precyzją, przekazem i wyrazistością. Wielkie słowa uznania należą się też orkiestrze z wyczuciem poprowadzonej przez Vladimira Kiradjieva, z silnym afektem traktującej partyturę. … W interpretacji Marka Weissa „Samson i Dalila” jest może bardziej dramatem politycznym i religijnym niż orazem tragicznego uczucia zawiedzionego mężczyzny i podstępnej kobiety. Odwiecznych, objawiających się w ognistych ceremoniach, groźnych bogów, zastępuje niewidzialny, milczący ale miłosierny samotnik. W imię słuszności wojują ze sobą dwa narody, Samson nie ma wątpliwości co do własnych przekonań i wiary. Jedynym „przystankiem” w akcie zniszczenia staje się perfidna kobieta spełniająca swoje pragnienia i ambicje, ale i zalecenia walczących mężczyzn.

Dariusz Pawłowski / Dziennik Łódzki



SYNOPSIS

 

akt pierwszy

W Ghazie, na wielkim placu przed świątynią filistyńskiego bożka Dagona, Hebrajczycy opłakują swój ciężki los w niewoli Filistynów. Samson – siłacz obdarzony nadludzka mocą – płomiennymi słowami wzywa lud izraelski, aby porzuciwszy bezpłodne skargi i narzekania, zebrał siły do zbrojnej walki o wolność. Udaje mu się poruszyć  bierny tłum, obudzić na powrót  odwagę i nadzieję w sercach współbraci.
Pojawia się Abimelech, okrutny satrapa Ghazy. Gromi  Hebrajczyków za podniesiony nocą tumult i szydzi z żydowskiego Boga. Samson przestrzega  Abimelecha przed gniewem Jehowy, a gdy wściekły satrapa rzuca się nań z bronią, siłacz wyrywa mu miecz i na stopniach świątyni  kładzie go trupem.  Upojeni tym pierwszym zwycięstwem, Hebrajczycy pod wodzą Samsona ruszają do dalszej walki.

Do świątyni  Dagona  wchodzi stary arcykapłan i wzburzonym głosem wyrzuca Filistynom bierność i tchórzostwo. Gdy goniec informuje go o kolejnych zwycięstwach Samsona, arcykapłan rzuca  straszliwe przekleństwa na głowy zbuntowanych Żydów i ich przywódcę.
Nadchodzą starcy hebrajscy, zanosząc  dziękczynne modły za szczęśliwą odmianę losu. Powracają też zwycięscy Hebrajczycy z Samsonem na czele. Sprytni Filistyni ukrywają więc  swa nienawiść  i żądzę zemsty; ich dziewczęta wieńczą  Hebrajczyków kwiatami i tańczą na ich cześć, a najpiękniejsza z nich – Dalila, ofiarowuje Samsonowi swoją  miłość.

Nie zważając na przestrogi mądrego hebrajskiego starca,  Samson poddaje się czarowi  pięknej Filistynki.

akt drugi

W swoim domu, w zacisznej dolinie Soreku, Dalila oczekuje Samsona. Niegdyś to on wzgardził jej miłością, teraz ona pragnie zaspokoić swoja dumę, ujrzeć  niezwyciężonego siłacza u swoich stóp i zemścić się na nim za klęskę Filistynów, a jeszcze może bardziej  - za własną urazę.

Stary arcykapłan Dagona nakłania Dalilę, aby jak najszybciej postarała się wydobyć od Samsona tajemnicę jego nadludzkiej siły; wówczas możliwe będzie jego pokonanie.
Pojawia się Samson, dręczony rozterką i walka wewnętrzną między namiętnym uczuciem do Dalili a swym sumieniem i poczuciem obowiązku wobec  współbraci. Dalila roztacza przed nim cały swój uwodzicielski kunszt, podsyca jego namiętność obietnicami  rozkoszy, żąda jednak dowodu miłości i całkowitego oddania w postaci… wyznania, w czym tkwi tajemnica  siły bohatera.

Samson ulega pokusie i wbiega do domu Dalili w ślad za piękną kusicielką. Po niedługiej chwili Dalila przyzywa kryjących się w pobliżu filistyńskich żołnierzy. Siłacz nie jest już zdolny do oporu – obcięcie włosów podczas snu pozbawiło go nadprzyrodzonej mocy.

akt trzeci

Pojmany i oślepiony Samson musi teraz w więzieniu obracać ciężkie żarna. Najgorsza jednak męką są dlań pełne wyrzutów głosy uwięzionych współtowarzyszy, potęgujące jego poczucie winy.
W wielkiej Sali świątyni Dagona Filistyni święcą swój triumf i cieszą się z poskromienia buntu. Tańce kapłanek ku czci Dagona przeradzają się stopniowo w dzikie bachanalia.

Arcykapłan każe przyprowadzić  Samsona, aby móc do syta  rozkoszować się jego upadkiem i bezsilnością. Szydzi z dawnego kochanka także Dalila, wyśmiewa go cały tłum pijanych filistyńskich dostojników. Kiedy jednak  całe towarzystwo zaczyna bluźnić przeciw  Bogu Izraela, Samson  w gorącej modlitwie go, by jeszcze raz użyczył mu swej łaski.  I oto nagle Samson odzyskuje utracone moce; opiera się o kolumny unoszące strop sali i nadludzkim wysiłkiem je łamie.

Wśród krzyków przerażenia zebranych sklepienie sali zapada się, grzebiąc  bluźnierców – i samego Samsona – pod gruzami świątyni.

 

na podstawie: Józef Kański
Przewodnik operowy, PWM 1997, Warszawa

 

Bilety:

Strefa I
60/50

Strefa II
50/45

Strefa III
36/30

Strefa IV
25

Samson:
James Lee, Dominik Sutowicz

Dalila:
Bernadetta Grabias, Agnieszka Makówka, Olga Maroszek

Arcykapłan:
Stanisław Kierner, Zenon Kowalski, Rafał Songan

Abimelech:
Andrzej Kostrzewski, Łukasz Motkowicz, Przemysław Rezner

Starzec:
Rafał Pikała, Grzegorz Szostak

Posłaniec:
Przemysław Cierzniewski, Krzysztof Dyttus

Filistyn Pierwszy:
Dawid Kwieciński, Adam Józef Węgliński

Filistyn Drugi:
Arkadiusz Anyszka, Andrzej Kostrzewski



Soliści, Chór, Balet i Orkiestra Teatru Wielkiego w Łodzi


Do góry

Przejdź na stronę: EdukacjaPrzejdź na stronę: Wirtualny spacer po Teatrze WielkimPrzejdź na stronę: Galeria plakatuPrzejdź na stronę: Galeria plakatu

design by fast4net